Niby 23 ten piątek, a taki jakiś jak 13. Choć w zabobony nie wierzę, gdyż jak znana i lubiana pieśń mówi "gruby, czarny kot przebiegł mi drogę, a uj mu w dupę nawet trzynastego w piątek!" No i tak też się nastawiam, bo jak ma się spieprzyć, to się spieprzy niezależnie od dnia i układu planet, ani tym bardziej koloru kociej sierści. No i pieprzy.
Tak więc moje przemyślenia na ten dzień... ee, tydzień. Miesiąc. Życie.. zawierają się w tym obrazku. [p]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz