Są walentynki i, czy ktoś lubi takie święta, czy nie, niech przesłaniem na dziś będzie „let’s kiss, not fight”.
Chyba że pojedziemy Goslingiem z "Drive", wtedy można dobrze robić to i to.
[m]
PS. A jako bonus - scenariusz walentynkowy nr 4 - "Wanna i panna":
http://www.youtube.com/watch?v=pZ6hgh8kd0A
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz