"Niezniszczalni 3" buzują gwiazdami, plakatami i zwiastunami. Wszystkiego WIĘCEJ. Czy znaczy to, że następną rewolucją w mainstreamie będzie minimalizm? Wtedy chętnie zobaczyłbym kolejnego Stallone'a reklamowanego jedynie takim oto plakatem. Bo męskość nie zna koloru.
[m]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz